W oddaleniu 60 mil od Scranton w kierunku poÅ‚udniowym, w stanie Pensylvania leży maÅ‚e miasteczko SHENANDOAH, zaÅ‚ożone przez Indian po wojnie domowej. Nazwa miasta w tÅ‚umaczeniu na jÄ™zyk polski oznacza „Córa Gwiazdâ€. Teren jest bardzo malowniczy, poÅ‚ożony u stóp gór Blue and North (1743 stóp nad poziomem morza).
Wzmianki o emigracji polskiej w tym rejonie datują się na 1874. W tym roku istniała już parafia rzymsko – katolicka św. Kazimierza, założona w połowie przez Polaków, a w drugiej połowie przez Słowaków, Rosjan i Litwinów. Po upływie lat okazało się, że Polacy potrzebowali własnej parafii i w 1896 r. powstała druga parafia, czysto polska – św. Stanisława.
Na poczÄ…tku 1920 roku doszÅ‚o do konfliktu pomiÄ™dzy obiema parafiami a ówczesnym biskupem filadelfijskim. ChodziÅ‚o o naÅ‚ożenie podatku na parafie : Å›w. Kazimierza – $30,000.00 i Å›w. StanisÅ‚awa – $15,000.00. Niestety, przedstawiciele parafii nie osiÄ…gnÄ™li porozumienia, nie tylko Biskup nie ustÄ…piÅ‚, ale w miejsce polskiego ksiÄ™dza mianowaÅ‚ litewskiego, ks. Mickuna, który Polaków uważaÅ‚ za wrogów.
Po licznych dyskusjach podjęto decyzję o porozumieniu się ze Scranton i poproszenie ks. bpa Franciszka Hodura o utworzenie nowej parafii. Wydelegowany komitet, pod przewodnictwem Wiktora Szmechty, uzyskał zgode na powstanie nowej parafii.
Dnia 10 maja 1922 r. przybyli do Shenandoah księża: Leon Grochowski i Jan Grittenas, którzy pomogli zorganizować parafiÄ™ pod wezwaniem ÅšwiÄ™tego Ducha Polskiego Narodowego KoÅ›cioÅ‚a Katolickiego. Wkrótce do Shenandoah przybyÅ‚ proboszcz – ks. StanisÅ‚aw Cybulski, który pierwszÄ… MszÄ™ Å›w. odprawiaÅ‚ w sali parafialnej KoÅ›cioÅ‚a PrawosÅ‚awnego. Parafia zakupiÅ‚a tereny pod koÅ›ciół, plebaniÄ™, cmentarz i park. W grudniu 1923r. Pasterka zostaÅ‚a odprawiona już w nowym koÅ›ciele przy ulicy Chestnut Street.
Parafia rozwijała się, z każdym rokiem przybywało rodzin. W latach 30 – tych do I Komunii Św. przystąpiło ok. 150 dzieci. W parafii powstały towarzystwa: Niewiast Adoracji Najświętszego Sakramentu,dwa oddziały Spójni, Towarzystwo Młodzieży (męskiej) Zmartwychwstanie, Stowarzyszenie Dziewcząt Najświętszej Maryi i chór im. Fryderyka Chopina.
W 1951 r. członkowie Towarzystwa Młodzieży Zmartwychwstanie podjęli inicjatywę wybudowania groty- ołtarza na cmentarzu. Projekt i budowa kosztowały na tamte czasy $700. Po dzień dzisiejszy odprawiana jest przy niej Msza św. na Memorial Day i nabożeństwo w Dzień Wszystkich Świętych. W 1995r.położono nowa nawierzchnię na drogę, na cmentarzu.
Parafianie wykazywali wielką troskę o kościół i dlatego w 1957r. zdecydowano o odnowieniu wnętrza kościoła: m.in. odświeżono ołtarz główny ,ołtarze boczne i ławki, zainstalowano nowe okna. Front kościoła (kamienna ściana frontowa) został przebudowany w 1963r., a w 1990 r. zamontowano nowe drzwi wejściowe i piękne okna witrażowe. Pomyślano również o plebanii, którą wybudowano w stylu kolonialnym w 1968r.
Parafia uzyskała pozwolenie na wykup dwóch domów sąsiadujących z kościołem i od 1997r. posiada swój parking. W tym czasie odnowiona została również sala parafialna.
Obok troski związanej z obiektami parafialnymi, starano się, organizować akcje socjalne: takie jak spotkania bożonarodzeniowe, obchody Dnia Matki, obiady wielkanocne itp., które jeszcze bardziej łączyły parafian ze sobą.
W ciÄ…gu 87 lat istnienia parafii przewodniczÄ…cymi komitetu parafialnego byli: W. Szmekta, W. Tokarczyk, K. Sosna, F. Filipek, W. Cichowicz, A. Grochowski, E. Stukas, E. Grochowski, A. Socker, T. Galezniak i do chwili obecnej J. Petrusky.
W parafii posługiwało 16-tu księży: ks. Stanisław Cybulski, ks. Antoni Turkiewicz, ks. Józef Rękas, ks. Józef Hornik, ks. Józef Zawistowski, ks. W. Pawłowski, ks.Walenty Januszewski, ks. Franciszek Świątek, ks. Józef Janik, ks. Franciszek Wożniak, ks. Piotr Gwozdecki, ks. Edwin Phillips, ks. Bernard Frankowski, ks. Albert Pietras, ks. Edward Tomczyk, ks. Józef Cyman i od 2003 do chwili obecnej ks. Robert Plichta.
Parafia Świętego Ducha nie jest duża, ale silna duchowo, pamiętająca o swoich korzeniach. Choć wielu już odeszło parafia stara się trwać, podejmując różne akcje jak chociażby ostatnio –sprzedaż placków. I tak jak zawsze parafianie troszczą się o swój kościół. Jesteśmy dumni, że należymy do Polskiego Narodowego Kościoła Katolickiego. Jesteśmy dumni z naszego dziedzictwa, bo bycie dobrym Amerykaninem, nie wyklucza bycie dobrym Polakiem.